Skip to main content

Turystyka rowerowa w Zawoii

Autor: Dominika Zaręba i Tomasz Ostrowski . www.zawoja.pl
(foto: www.zawoja.pl)
(foto: www.zawoja.pl)

Rowerowe eskapady stały się ostatnimi czasy niezwykle popularnym sposobem podróżowania i aktywnego spędzania wolnego czasu na łonie natury. Zawoja nad wyraz szybko uległa najnowszym trendom rynku turystycznego, wytyczając i znakując specjalne ścieżki dla rowerzystów. A rowerowych pasjonatów przybywa pod Babią Górę coraz więcej, zwabionych opowieściami o odległych przysiółkach z widokami na Diablak, Jałowiec i Policę, drewnianych chałupach, przydrożnych kapliczkach czy śródleśnych polanach pełnych kolorowych kwiatów i aromatycznych ziół.

Zwiedzanie świata na rowerze jest jedną z form nowego stylu podróżowania zwanego ekoturystyką, zieloną turystyką a czasem też ekoetnoturystyką. Łączy ona w sobie różne rodzaje turystyki: kwalifikowaną, krajoznawczą, wypoczynkową, przygodową, a osoby uczestniczące w takiej podróży świadomie starają się jak najmniej ingerować w naturalne ekosystemy, wyrażają szacunek dla otaczającej przyrody i kultury ludności miejscowej, a ich turystyczne wydatki wspierają lokalną gospodarkę oraz ochronę wartości przyrodniczych i kulturowych. Coraz więcej ludzi na świecie poszukuje takich możliwości poznawania krajów i regionów, które pozwolą im na prawdziwe obcowanie z odwiedzanym terenem, bliższy kontakt nie tylko z naturą ale i kulturą oraz rdzennymi mieszkańcami. W publikacjach Rady Europy czy Światowej Organizacji Turystycznej można przeczytać o przełomie w postawach i mentalności współczesnych turystów, który przejawia się przede wszystkim w zwiększeniu się ich świadomości ekologicznej i wymagań co do atrakcyjnego przyrodniczo i czystego otoczenia w miejscu podróży. Coraz więcej podróżnych, głownie mieszkańców wielkich aglomeracji miejskich, tęskni za ciszą i spokojem, odpoczynkiem z daleka hałaśliwych i zatłoczonych betonowych miejscowości turystycznych, kurortów górskich zabudowanych hotelami-blokami, poprzecinanych autostradami, wyciągami czy kolejkami linowymi. Tacy nowi turyści chcą wykorzystać czas wyjazdu na uprawianie swoich ulubionych sportów na czystym powietrzu i podglądanie przyrody, poszukują malowniczych krajobrazów, przeżyć estetycznych i duchowych związanych z naturą i dziedzictwem kulturowym. W zamian za zrezygnowanie z pewnego stopnia luksusu oraz "zainwestowanie" większego wysiłku fizycznego, przeżywają oni swoje wakacje w sposób pełniejszy i ciekawszy, regenerują siły do życia. Turystyka przyjazna dla środowiska, której przykładem jest również turystyka rowerowa, nie tylko przynosi konkretne korzyści społeczno-ekonomiczne mieszkańcom regionu, ale też chroni dobra przyrody i krajobrazu, stanowiące przecież najcenniejszy stymulator lokalnego rozwoju i tworzące niepowtarzalny wizerunek małej zawojskiej ojczyzny na mapie Polski, Europy i świata. <//i>

Dodatkowe informacje praktyczne:

- Górski rajd rowerowy dla wszystkich miłośników rowerów - I połowa lipca,

- Mapy - polecić można najnowszą mapę Gminy Zawoja z zaznaczonymi trasami rowerowymi. Uwaga! Nie ma na niej ostatnio oznakowanych "odnóg" głównych tras rowerowych m.in.: Przełęcz Przysłop-Zawoja Gawły; Przysłop-Zakamień, Szczurówka-Toczki (połączenie szlaku czerwonego z niebieskim). Na mapie nie uwzględniono również szlaków pieszych innych niż te znakowane przez PTTK. Wiedza o ich istnieniu przydaje się do lepszej orientacji w terenie.

- Warto też polecić penetrowanie na rowerach drugiej strony Zawoi z masywem Policy. Proponowane trasy mogą prowadzić wzdłuż oznakowanych szlaków pieszych - są dość trudne lecz z pewnością wyzywające. Jadąc np. niebieskim szlakiem pieszym przez Suchą Górę na Kucałową Przełęcz można dotrzeć do pobliskiej Gminy Sidzina, a dalej do Jordanowa. W przyszłości z pewnością warto poszerzać trasy rowerowe o sąsiednie gminy. Zwiększa to atrakcyjność produktu turystycznego, a także zachęca do przyjazdu do naszej miejscowości nową potencjalną grupę turystów, inną niż "wczasowicze" stacjonujący przez całe wakacje w jednym tylko miejscu.