Skip to main content

Talrunde Galtür

Informacje o trasie
Oznaczenie w terenie brak oznakowania lub trasa łaczy wiele szlaków  
Trasa zweryfikowana NIE  
Długość trasy 22 km   
Trasa dla roweru BRAK INFORMACJI  
Poziom trudności trasy BRAK INFORMACJI  
Austria.info
Kup akcesoria rowerowe
Informacje z pliku GPX   
Długość z GPX   
Minimalna wysokość   
Maksymalna wysokość   
Suma podjazdów   
Suma zjazdów   
Pobierz plik GPX
Przebieg trasy:

Ischgl - Galtür - Ischgl

Zaczynamy w Ischgl, wybieramy trasę "Talrunde Galtür". Znajdujemy sie na wysokości 1355 m.n.p.m., lecz nie zraża nas fakt, że najwyższy punkt naszej wycieczki leży na wysokości 1636 metrów. Trasa nie jest bardzo stroma, zatem bez trudu się z nią uporamy. Nasz szlak prowadzi nas przez dolinę Paznaun i pierwszym postojem jest Mathon, przyjazne turystom miasteczko, będące częścią Ischgl. Dalej, bez większych utrudnień jedziemy spokojnie przez żwirowe nawierzchnie do Galtür. Tu czeka na nas atrakcja dnia: panoramiczna trasa, z której rozpościera się zapierający dech w piersi widok na północną część doliny. Jest to punkt na mapie naszej wycieczki, z którego jak na dłoni widzimy szczyty gór Silvretty.

 

Minęło nieco czasu od śniadania, więc warto zboczyć nieco z trasy, by się posilić, więc idziemy na obiad do zajazdu "Landle". Położony niedaleko naszej trasy hotel z otwartymi ramionami przyjmuje pod swój dach rowerzystów i oprócz dobrego jedzenia czy orzeźwiającego (małego!) piwa proponuje nam skorzystanie z pomieszczenia, w którym będziemy mogli bezpiecznie przechować nasz sprzęt i suszarnię, a dla potrzebujących dłuższej chwili relaksu także saunę. W restauracji nachodzi nas ochota na tyrolskie specjalności, dla tych jednak, którzy wolą zjeść coś bezmięsnego czekają dania wegatariańskie, a dla miłośników spaghetti czy tortilli także międzynarodowe potrawy. Do zajazdu trafimy bez problemu. Przy Hochalpenstraße w Silvretcie, mijając wjazd do Galtür skręcamy w lewo przy hotelu Ballunspitze i jedziemy główną ulicą.

 

Po krótkiej przerwie i kontemplacji Galtür jedziemy dalej! Trasa powrotna do Ischgl wiedzie nas brzegiem Trisanny, modrej rzeki, płynącej przez dolinę i niezależnie od pogody czy pory dnia wdzięcznie akompaniuje nam swoim szumem. Mijamy Tschafein i trafiamy na dobrze rozbudowaną aleję żwirową, która prowadzi nas do naszego celu. Po takim treningu kontrolujemy sprawność naszych rowerów. Na końcu naszej trasy czeka na Mathias Schmid Weg ischglowski Trailground. Sprawdzamy się w balansowaniu, próbujemy naszych hamulców, możemy też potrenować małe skoki na rowerze.