Trasa E - okolice Żarek

Przebieg trasy:

Żarki -Żarki

Żarki - łeśniów - Przewodziszowice - Ostrężnik - Trzebiniów - Moczydło - Niegowa - Bobolice - Mirów - Łutowiec - Żarki

Trasę E można śmiało nazwać "Trasą zamków", bowiem umożliwi ona nam zwiedzenie ruin aż trzech zamków i dwóch strażnic. Nie jest to najtrudniejsza trasa, lecz wymaga dobrego przygotowania fizycznego.

Rozpoczynamy w Żarkach, w których jak to przedstawiono w opisie do mapy D można przed ruszeniem w drogę wiele zobaczyć.

Z Żarek jedziemy do Leśniowa (jest to już dzielnica Żarek), gdzie koniecznie trzeba zwiedzić zespół klasztorny oo. Paulinów, w skład którego wchodzą: kościół p.w. Nawiedzenia N.M.P. (w ołtarzu głównym figura Matki Boskiej z Dzieciątkiem pochodząca z XIV w.), klasztor i dom noclegowy. W otaczającym klasztor parku rośnie m.in. 5 zabytkowych lip. Wyjeżdżamy z Leśniowa żółtym szlakiem. Zainteresowani obejrzeniem ruin XIV-wiecznej strażnicy w Przewodziszowicach, powinni dojechać do szlaku niebieskiego i skręcić w lewo. Następnie dojazd do czerwonego szlaku rowerowego "Orlich Gniazd", skręt w prawo i przez Czatachową dojeżdżamy do Rezerwatu Ostreżnik. Na jego terenie znajdująresztki murów gotyckiego zamku zbudowanego w XIV w. na polecenie króla Kazimierza Wielkiego oraz mająca ok. 90 m długości Jaskinia Ostrężnicka.

Opuszczamy to urokliwe miejsce, by tzw. Drogą Siedlecką wzdłuż czerwonego szlaku i małej wspinaczce dojechać do Niegowej. We wsi, będącej siedzibą gminy, stoi zabytkowy kościół p.w. św. Mikołaja, którego początki datowane są na XIV w. W ciągu stuleci kilkakrotnie przebudowywany posiada barokowe i rokokowe wyposażenie.

Z Niegowej podążamy za znakami żółtego szlaku, który leśną drogą doprowadzi nas do Bobolic. Przed wjazdem do wsi ujrzymy po prawej stronie ruiny zamku królewskiego zbudowanego w XIV w. Był on - podobnie jak większość zamków na Jurze - częścią systemu obronnego dawnej granicy między Małopolską i Śląskiem. Został zniszczony w 1657 r. podczas najazdu szwedzkiego.

Zaledwie 2 km od Bobolic znajdują się kolejne miny warownego zamku w Mirowie. Nie był on tak okazały jak zamki w Ogrodzieńcu czy w Olsztynie, lecz posiada niewątpliwie swój niepowtarzalny urok. Zwiedzając dobrze zachowane mury możemy sobie wyobrazić wygląd zamku w latach jego świetności. Zamek górny powstał w XIV, a dolny w XV w. Podobnie jak zamek w Bobolicach został zniszczony przez wojska szwedzkie. Później częściowo odbudowany, lecz ostatecznie został opuszczony w 1787 r. Legenda głosi, że obydwie warownie w Bobolicach i w Mirowie łączy podziemny tunel, a ich władcami byli bracia Mira i Bobola. Wyjeżdżamy z Mirowa drogą asfaltową w kierunku Niegowej (czerwony szlak rowerowy). Po minięciu kapliczki skręcamy w lewo w bitą drogę i po dojechaniu do wsi Lutowiec, kierujmy się niebieskim szlakiem na jej północny kraniec. Tam na wysokiej skale znajduje się niewielki fragment murów strażnicy obronnej prawdopodobnie z XII w. Ostatnie kilometry przed powrotem do Żarek prowadzą Mirowskim Gościńcem wśród pól, co umożliwia podziwianie wspaniałego jurajskiego krajobrazu.