Skip to main content

Mała pętla – szlakiem cerkwi Beskidu Niskiego

Informacje o trasie
Oznaczenie w terenie kolor szlaku  
Trasa zweryfikowana NIE  
Długość trasy 39 km   
Trasa dla roweru BRAK INFORMACJI  
Poziom trudności trasy BRAK INFORMACJI  
Urząd Miasta Krynica Zdrój
Kup akcesoria rowerowe
Przebieg trasy:

Krynica - Krynica

Krynica - Tylicz - Powroźnik - Krzyżówka - Mochnaczka Niżna - Banica - Czyrna - Tylicz - Krynica

Całą trasę wynoszącą 39 km, którą z licznymi postojami pokonaliśmy w ciągu 3 godzin, należy zaliczyć do średnio trudnych. Różnica wysokości między najniżej, a najwyżej (Jakubik 750 m n.p.m.) położonym miejscem na trasie, wynosi około 200 metrów. W trakcie wycieczki zwiedzamy cerkwie w Tyliczu, Izbach, Banicy, Czyrnej i Mochnaczce. Obecnie znajdują się w nich kościoły. Wyruszamy z centrum Krynicy ulicą Pułaskiego w kierunku Tylicza. Przed nami długi podjazd. Wzdłuż ulicy liczne hotele, domy wczasowe i pensjonaty. Mijamy (2,8 km) po lewej Dom Pracy Twórczej, z usytuowanym tuż za bramą wjazdową Kopcem Piłsudskiego. Droga prowadzi przez las, a my mijamy, odchodzący w lewo, czarny szlak pieszy, którym przez Huzary można dotrzeć pieszo do Tylicza. Kończy się Krynica-Zdrój. Zaczyna się szybki zjazd w kierunku Tylicza. W dole już widać, rozległą, nie zalesioną, kotlinę. Pojawiają się pojedyncze pensjonaty, a my znajdujemy się na oznakowanym rozwidleniu dróg (6,2 km), skąd w lewo dojeżdża się do rynku w Tyliczu. Jedziemy dalej prosto. Mijamy kolejne rozwidlenie skąd w prawo jedzie się do Powroźnika i dojeżdżamy do dużego skrzyżowania (7,4 km). Droga lekko na prawo prowadzi do Muszynki, natomiast my wybieramy kierunek na Krzyżówki. Wcześniej warto obejrzeć położoną kilkadziesiąt metrów dalej, przy drodze do Muszynki XVIII - wieczną cerkiew. Droga prowadzi doliną potoku Mochnaczka. Łagodnie nachylone stoki po prawej stronie zagospodarowano na łąki i pastwiska, natomiast stromo wznoszące się po lewej stronie potoku pokrywa zwarty las jodłowo świerkowy. Zaczynają się pierwsze zabudowania Mochnaczki Niżnej, a my po chwili skręcamy (11 km) w prawo na wyłożoną płytami betonowymi drogę do Izb. Tędy też poprowadzono niebieski szlak rowerowy. Przed nami blisko dwa kilometry równej drogi przez las. Mały, towarzyszący nam strumyk to Mrokowski Potok. Zaczyna się (12,9 km) ostry podjazd, trochę dalej po prawej mijamy plantację modrzewia europejskiego. Od tego miejsca jedziemy w dół, ale z uwagi na nierówne płyty lepiej się nie rozpędzać. Wyjeżdżamy z lasu (14,2 km), przed nami otwarta przestrzeń, to już dolina rzeki Białej. Wokół łąki i pastwiska, zjeżdżamy niżej i już widać Izby, kilka zabudowań, wieże cerkwi i duży zespół budynków. Znajdujemy się (15,4 km) obok gospodarstwa rolnego ASTIR, gdzie znajduje się stadnina koni huculskich i arabskich. W skład gospodarstwa wchodzi duży kompleks hotelowy, stajnie dla koni, tereny jeździeckie, po prostu raj dla kochających konie. Dojeżdżamy do murowanej cerkwi z początków XX wieku w Izbach (16,6 km). Trzysta metrów dalej skręcamy w lewo do gospodarstwa agroturystycznego „Dom na Łąkach”. Jedziemy wąską drogą wśród łąk i pastwisk. Mijamy (17,8 km) gospodarstwo pięknie położone w niewielkim obniżeniu i zaczynamy jazdę w kierunku Banicy. Dojeżdżamy do rozwidlenia dróg (18,5 km) w Banicy, skąd w lewo odchodzi droga do Czyrnej. Tu będziemy skręcać, ale na razie jedziemy dalej prosto około 1,2 km, żeby zobaczyć XVIII-wieczną cerkiew położoną tuż przy drodze w centrum wsi. Wracamy do skrzyżowania (21 km) i wąską, ale asfaltową drogą jedziemy do Czyrnej. Droga prowadzi wśród pastwisk i łąk. Najpierw równo, później łagodny podjazd. Przejeżdżamy w pobliżu domu, wokół  którego właściciel umieścił szereg rzeźb, przedstawiając ych różne postacie. Tuż za nim, z prawej strony dochodzi asfaltowa droga, którą można dojechać do Banicy w pobliże cerkwi, którą niedawno oglądaliśmy. Zaczyna się zjazd, najpierw łagodnie, a później znacznie szybciej wjeżdżamy na skrzyżowanie w Czyrnej (24,5km), skąd w prawo odchodzi droga do Mochnaczki Wyżnej. Będziemy w nią niedługo skręcać, ale na razie warto podjechać kilkaset metrów do centrum wsi, aby obejrzeć kolejną XIX-wieczną cerkiew. Wracamy do skrzyżowania, tuż za nim ostatni przystanek PKS. Przed nami ostra wspinaczka. Po kilkuset metrach wjeżdżamy w las. Jedziemy już łagodniej, kończy się las, pojawia się (26,8 km) tablica Mochnaczka Wyżna. Przed nami ponad kilometrowy zjazd w dolinę małego potoku Fataloszka. Wokół łąki i pastwiska z rzadkimi kępami drzew. I znowu, tym razem krótki podjazd i już końcowy zjazd do Mochnaczki Wyżnej. Wjeżdżamy (28,8 km) na główną drogę z Krzyżówki do Tylicza. Skręcamy w lewo i już jedziemy w dół doliny potoku Mochnaczka. Zaczyna się Mochnaczka Niżna. Znajdujemy się przy położonej po lewej stronie XVIII-wiecznej cerkwi, a około 100 metrów dalej jesteśmy przy pawilonie handlowym (32,9 km). Tuż przed nim odchodzi w prawo bita droga, którą zamierzamy jechać. Przed nami długi łagodny podjazd. Wzdłuż drogi wąski szpaler drzew i krzewów, a za nimi pola i łąki. W dole za nami dolina Mochnaczki i doskonale widoczne wieże cerkwi, położonej w centrum wsi. Zaczyna się krótki zjazd, następnie lekki podjazd, przed nami widać ścianę lasu i pojedyncze gospodarstwa. Jesteśmy na grzbiecie (35,1 km), wokół dużo nowych domów. Tu zaczyna się droga asfaltowa prowadząca do Krynicy. Mijamy odejście w prawo do ujeżdżalni koni „Jakubik”. Droga prowadzi przez las. Jedziemy szybko w dół i po kilkuset metrach zaczyna się zwarta zabudowa. Ulica Zieleniewskiego, którą jedziemy doprowadza nas do głównej drogi prowadzącej na Tylicz (37 km), skąd już znaną trasą wracamy do punktu startu.