Skip to main content

Skolnity.

Informacje o trasie
Oznaczenie w terenie kolor szlaku  
Trasa zweryfikowana NIE  
Długość trasy km   
Trasa dla roweru BRAK INFORMACJI  
Poziom trudności trasy BRAK INFORMACJI  
Maciej Łączyński "Rowerem górskim dookoła Wisły", przewodnik
Kup akcesoria rowerowe
Przebieg trasy:

Od przysiółka Przelacz do Oazy

Jazdę rozpoczynamy z przysiółka Przelacz, leżącego w siodle między Wielkim Soszowem a grzbietem Skolnitego. Dojeżdżamy tu od strony Jawornika według opisu trasy T2. Po pokonaniu podjazdu, dojeżdżamy do gospodarstwa i skręcamy w lewo. Z tego miejsca możemy podziwiać widoki na zalesione stoki Soszowa i Kobylej, a dalej na panoramę masywu Baraniej Góry.


Droga wiedzie grzbietem Skolnitego do lasu. W połowie odległości miedzy gospodarstwem a lasem w prawo w dół odchodzi polna droga w kierunku domu położonego poniżej - to tędy prowadzi trasa T2.


Na skraju lasu stajemy. Przed nami niewielkie kamieniste wzniesienie. Możemy sobie teraz wybrać wariant dalszej jazdy, ponieważ tu rozchodzą się drogi.


Wariant 1

Dobrze widoczna droga omija skalny pagórek prawą stroną i wznosi się lekko do góry. Jedziemy nią wśród pięknych wysokich smreków. Las jest przejrzysty, a w niskim trawiastym poszyciu przeważają czarne jagody. Droga wyprowadza nas na grzbiet i zaraz potem wyjeżdżamy na polanę należącą do przysiółka Józefula, którego domy stoją na dole. Wjeżdżamy ponownie do lasu, po lewej ręce mamy zalesiony wiatrołom.


Warto tu stanąć i podejść ok. 100 m na sam szczyt wzniesienia Józefula. Zobaczymy tu ku naszemu zaskoczeniu pięknie wypiętrzony ostaniec piaskowcowy tworzący od strony Jawornika kilkunastometrowe urwisko. Piękny stąd widok na masyw Czantorii i leżący u jej stóp Jawornik.


Jedziemy dalej lasem drogą, która wyprowadza nas na otwarty teren zajmowany przez położone tak wysoko gospodarstwa. Wszystkie zostawiamy po prawej, do ostatniego droga prowadzi na wprost, lecz my skręcamy lekko w lewo w dół i wjeżdżamy do lasu. Po prawej zostawiamy lekkie wzniesienie i objeżdżając je wydostajemy się na następną polanę z widocznymi ruinami gospodarstwa. Tu łączymy się z wariantem 2 trasy.


Wariant 2

Wariant ten zmusza do dokładnego wypatrywania drogi w lesie. Nie jest to takie trudne, ale musimy uważać by nie zgubić drogi zwłaszcza na początku.


Stojąc twarzą do skalistego wzniesienia i widząc drogę idącą w prawo przemierzamy parę metrów w lewo przez wysoką trawę bacznie wypatrując drogi idącej trawersem zalesionego zbocza. Po kilkudziesięciu metrach droga już sama nas prowadzi. Trawersujemy zbocza Skolnitego od strony Jawornika. Po przejechaniu około trzystu metrów przejeżdżamy świeżo powstałą porębę. Droga zmienia się w ścieżkę idącą dokładnie poziomo w kierunku przeciwległej ściany lasu. Jedziemy dalej lasem wąską ścieżką aż do małej polanki, gdzie ścieżka zmienia się w drogę prowadzącą lekko w prawo do góry. Wjeżdżamy teraz w bardziej gęsty las - droga jest bardzo dobrze widoczna i prowadzi nas dalej trawersem zboczy Skolnitego. Wijąc się zgodnie z rzeźbą terenu droga doprowadza nas na skraj polany. Tu odchodzi w lewo w dół słabo widoczna, nieuczęszczana droga. My jedziemy lekko pod górkę w prawo obok pozostałości po istniejącej tu niegdyś zagrodzie i zaraz spotykamy drogę, którą prowadzi wariant 1.


Dalej droga jest jednakowa dla obu wariantów.


Za nie istniejącą zagrodą skręcamy w lewo i przejeżdżamy łąkę ścieżką, w którą zamieniła się na moment nasza droga. Wjeżdżamy do zagajnika i znowu objeżdżamy łukiem małe wzniesienie po prawej ręce. Docieramy do rozwidlenia dróg. Skręcamy w lewo w dół i wjeżdżamy na ścieżkę biegnącą miedzą pomiędzy polami. Po lewej niewielka kulminacja, to Wyrch Skolnity (762 m npm). Po prawej poniżej ścieżki dwie zagrody, które mijamy praktycznie jadąc na ich tyłach pomiędzy drzewami owocowymi. Na odcinku ok. 80 m ścieżka ginie w trawie, lecz utrzymując kierunek trafimy na jej dalszy ciąg, który wyprowadzi nas na szutrową drogę dojazdową do gospodarstwa. Jedziemy nią dalej a ż do lasu gdzie dochodzi z prawej następna droga. Teraz lekko w dół i skręcamy w lewo.


Zjeżdżamy około 150 m i napotykamy na skrzyżowanie dróg. Skręcamy ostro w prawo na asfaltową drogę, która poprowadzi nas w dół pomiędzy gospodarstwami i polami Osiedla Skolnity. Początkowo zjazd jest łagodny i zachęca do rozwinięcia większej prędkości. Wyjeżdżamy z lasu i jedziemy skrajem pól mając po lewej las. Mijamy tak trzy kolejne domy i teraz droga zaczyna opadać stromo - hamujemy - skręcając ostro w prawo. Następnie opada łagodniej aż do miejsca, gdzie ostro skręca w lewo w dolince potoku i podąża prosto w dół za jego biegiem przez lasek. Po dwustu metrach wjeżdżamy na płaską polanę, na której do naszej drogi dołącza idąca z góry druga droga asfaltowa ułatwiająca dojazd do drugiej części Osiedla.


Jedziemy prosto w dół przez las, jest dość stromo. Musimy uważać, ta część drogi jest dość często używana przez samochody - nie rozpędzajmy się. Wjeżdżamy pomiędzy domy. Po prawej dwa stare drewniane domy otoczone ogrodami, warto zwolnić i zerknąć na nie okiem.


Droga skręca ostro w lewo na mostek na potoku, a potem w prawo by połączyć się z główną drogą biegnącą Doliną Dziechcinki. Skręcamy w nią w lewo i zjeżdżamy prosto pod wiadukt kolejowy. Za wiaduktem przejeżdżamy mostek nad potokiem i pokonawszy dwa zakręty dojeżdżamy do skrzyżowania głównych dróg wiślańskich do Istebnej, Szczyrku i Ustronia obok stacji benzynowej. Miejsce to wiślanie nazywają od lat Oazą.


Tu kończymy naszą wędrówkę.