Skip to main content

Z Oazy doliną Gościejowa na Smerekowiec i przez Fiedorówkę do Malinki-Centrum.

Informacje o trasie
Oznaczenie w terenie kolor szlaku  
Trasa zweryfikowana NIE  
Długość trasy km   
Trasa dla roweru BRAK INFORMACJI  
Poziom trudności trasy BRAK INFORMACJI  
Maciej Łączyński "Rowerem górskim dookoła Wisły", przewodnik
Kup akcesoria rowerowe
Przebieg trasy:

Wisła Oaza - skrzyżowanie przy CPN do Wisła Oaza most.

(Szacunkowy czas przejazdu 2-3 godz.)

Ze skrzyżowania dróg w Wiśle-Oazie, obok stacji benzynowej, kierujemy się przez most na rzece i jedziemy prawym brzegiem, w górę jej biegu. Ścieżka prowadzi wałem tuż nad wodą. Mijamy mostek prowadzący na cmentarz ewangelicki Na Groniku. Dalej dojeżdżamy do ośrodka sportowego Jonidło, gdzie znajduje się stawik z wypożyczalnią kajaków, boisko i camping. Trzymamy się dalej brzegu rzeki. Z prawej mijamy mostek wiszący, a po około 300 metrach kładkę dla pieszych. Łukiem w lewo dojeżdżamy do głównej drogi do Szczyrku w miejscu, gdzie stoi Karczma Beskidzka ze smaczną regionalną kuchnią i napojami. Przecinamy drogę i wjeżdżamy do doliny potoku Gościejów, który tu wpada do Wisły. Jedziemy dnem doliny asfaltową drogą łagodnie wznoszącą się do góry. Warto zwrócić uwagę na ciekawe domy. Po około 600 metrach po prawej stronie doliny las schodzi do łożyska potoku. Jedziemy jeszcze 500 metrów, po lewej mijamy ostatni budynek stacji wodociągowej i wjeżdżamy do lasu.


Teraz uwaga. Skręcamy w prawo w asfaltową drogę odchodzącą stromo do góry. Zaczynamy długi, dość stromy podjazd. Po 600 metrach w prawo odchodzi bita droga do jednego z gospodarstw. Jedziemy jeszcze pod górę ok. 100 metrów razem z drogą skręcamy w prawo. Trawersem wyjeżdżamy na polanę z przysiółkiem Milkowska. Droga wiedzie nas wprost do zabudowań. Zaraz za domem stojącym z lewej nad drogą skręcamy ostro w tył na lewo. Droga wyprowadza nas nad domy i wiedzie środkiem łąki w kierunku lasu. Podjazd jest trochę uciążliwy ze względu na luźno leżące kamienie. Osiągamy granicę lasu - teraz będzie "prawie równo". Warto zatrzymać się, by z łapać oddech i rzucić okiem na malowniczy widok Wisły zamknięty Masywem Czantorii.


Czeka nas teraz dość łagodna jazda lekko wznoszącym się trawersem zbocza Smerekowca. Jedziemy przez dorodny świerkowy las. Lekko w dół dojeżdżamy do skrzyżowania leśnych dróg, które przecinamy na wprost. Zaraz potem mijamy łożysko potoku i krótkim podjazdem wydostajemy się na grzbiet jednego z opadających w dół ramion Smerekowca. Tutaj na porębie rosną wielkie krzaczki czarnych jagód. Droga prowadzi nas teraz lekko w lewo, prosto w górę idzie słabo uczęszczana droga prosto na szczytowe siodło Smerekowca. My jedziemy w poprzek zbocza, na którym widać, jakiego spustoszenia wśród drzew potrafi dokonać porywisty wiatr. Za wiatrołomem czeka nas lekki podjazd i dalej jedziemy pośród wysokich drzew. Po chwili wyjeżdżamy z lasu na polanę z przysiółkiem Wyrch Gościejów. Tu droga nasza łączy się z idącym grzbietem szlakiem żółtym z Trzech Kopców w kierunku Przełęczy Salmopolskiej.


W przypadku pokonywania naszej trasy w odwrotnym kierunku w opisaną drogę należy skręcić w lewo zaraz po wyjechaniu z lasu na zboczu Smerekowca.


Skręcamy w prawo, teraz lekko w górę. Jedziemy za znakami szlaku żółtego odchodzącymi zaraz w lewo by ominąć wspinaczkę na szczyt. Po krótkim trawersie zaczyna się dość przyjemny zjazd. Uważajmy na korzenie świerków tworzące rodzaj stopni. Zjeżdżamy na siodło, z którego czeka nas uciążliwy podjazd na Jawierzny. Uwaga - w siodle jest stałe zastoisko wodne tworzące rozlane na całą szerokość drogi błotnisko.


Po około 600 metrach osiągamy zalesiony szczyt -Jawierzny (802 m npm). To jest koniec jazdy pod gorę - teraz tylko w dół. Kierujemy się nadal za znakami żółtymi. Po około 800 metrach szlak sprowadź nas w następne siodełko, by rozpocząć wspinaczkę na Przełęcz Salmopolską. My natomiast skręcamy w dobrze widoczną drogę odchodzącą w prawo w dół. Po chwili zjazdu wyjeżdżamy na polanę z przysiółkiem Wyrch Malinka. Droga obiega polanę i sprowadza nas do potoku Fiedorówka, który tutaj bierze początek. Nie przekraczamy brodu, lecz jedziemy w prawo, w dół, wzdłuż biegu potoku.


Droga idąca za brodem w górę łączy się po około 800 metrach z drogą Szczyrk - Wisła.


Jadąc w dół mijamy po prawej dwa gospodarstwa i dalej wzdłuż doliny potoku jedziemy bitą drogą. Po chwili jesteśmy w wysokim lesie. Droga cały czas opada. Mijamy mały dopływ potoku i wyjeżdżamy na polankę, na której przycupnęła gajówka. Jedziemy dalej w dół, lekko w prawo. Teraz trochę stromiej zwolnijmy więc, by przypadkiem nie nadziać się na jadący pod górę samochód. Wjeżdżamy pomiędzy domy osiedla Fiedorów. Tu zaczyna się asfalt. Jedziemy nim dalej za biegiem potoku. Warto przyjrzeć się niektórym domom stojącym w dolinie ze względu na ich ciekawą architekturę i zadbane otoczenie.


Droga doprowadza nas do Wisły Malinki na wysokości przystanku PKS Malinka-Spółdzielnia. Jeśli chcemy wrócić do punktu startu, to skręcamy w prawo i jedziemy drogą główną doliną potoku Malinka. Po lewej wycia narciarski Cieńków. Po około 1,5 km z lewej wielka skocznia narciarska - jedna z największych w Polsce.


Dojeżdżamy do skrzyżowania dróg przy moście na Nowej Osadzie. W lewo dojechać można do domu turysty PTTK Nad Zaporą. Poniżej mostu wody Wisełki łączą się z wodami Malinki i od tego miejsca rzeka przyjmuje nazwę Wisła.


Jedziemy jeszcze około 4 km w dół rzeki mijając domy Nowej Osady i park Jonidło, by zakończyć jazdę przy moście na Wiśle na Oazie.