6 sekund do sensacji – młoda strzelba Meridy wystrzeliła w PŚ
Ondrej Cink z Multivan Merida Biking Teamu był bliski sprawienia sensacji podczas wyścigu Pucharu Świata w Andorze. Do zwycięstwa zabrakło mu 6 s, a 2. miejsce jest jego najlepszym wynikiem w PŚ w karierze. – Ten rezultat jest dla mnie cenniejszy niż zeszłoroczne mistrzostwo świata U23 – powiedział Cink. W zmaganiach ostatniego weekendu zespół Meridy zajął 3. miejsce w kl. drużynowej, 4. wśród kobiet była Gunn-Rita Dahle Flesjaa.
Wyścig Pucharu Świata odbył się w ostatni weekend w Andorze po raz pierwszy od 2009 r. Specjaliści od cross country musieli zmierzyć się tam z wymagającą trasą wypełnioną wieloma naturalnymi singletrackami. Okrążenie wyścigu liczyło 4,6 km i miało ok. 200 m przewyższenia. Dwa główne podjazdy wyścigu zimą służą jako stoki narciarskie, były więc bardzo strome i wyczerpujące. Zmagania toczyły się na ponad 2000 m n.p.m., co dodatkowo czyniło je wyjątkowo wymagającymi.
<content>19112</content>
Gdy w sobotę rano rozpoczynał się wyścig kobiet, termometry wskazywały 26 st. C. Jeszcze goręcej zrobiło się na pierwszym okrążeniu Gunn-Ricie Dahle Flesjii. – Miałam upadek i musiałam się zatrzymać, żeby ustawić po nim siodełko – powiedziała zawodniczka Multivan Merida Biking Teamu. Na drugim okrążeniu szybko zbliżyła się do czołówki, na trzecim zaatakowała, jednak nie zdołała zdystansować rywalek. Walka o zwycięstwo rozegrała się w końcówce między czterema zawodniczkami, a Norweżka mimo heroicznej walki straciła do 3. miejsca 5 sekund. – Oczywiście jestem nieco zawiedziona, tym bardziej, że byłam blisko sukcesu. Do 3. miejsca zabrakło mi 5 sekund, a do zwycięstwa 10. Dobrze jest jednak być z powrotem na podium, to pokazuje, że podążamy właściwą ścieżką – skomentowała swój wynik najbardziej utytułowana kobieta w historii kolarstwa górskiego. Było to dla niej pierwszy start po zdobyciu mistrzostwa świata w maratonie i mistrzostwa Norwegii.
W wyścigu mężczyzn dwójka faworytów – Nino Schurter i Julien Absalon – na pierwszym z sześciu okrążęń straciła czas z powodu problemów ze sprzętem. Większej grupie kolarzy zaczął przewodzić wtedy Ondrej Cink, młodzieżowy mistrz świata z Multivan Merida Biking Teamu. – Ze względu na wiatr nikt nie chciał być na czele i zaczęły się taktyczne „szachy”. Ponieważ lubię jechać swoim tempem, nie chciałem brać w nich udziału – komentował Cink. Za Czechem próbowali nadążyć tylko Szwajcar Lukas Fluckiger i młody Włoch Gerhard Kerschbaumer. Szybko jednak zawodnik Multivan Merida Biking Teamu wyszedł na prowadzenie i wypracował przewagę, która wzrosła do 37 sekund. Ondrej Cink jechał imponująco na Meridzie Big.Ninety-Nine, 29” modelu z pełnym zawieszeniem, jednak w końcówce wyścigu stratę do niego zaczęli zmniejszać Stephane Tempier i Nino Schurter. – Na początku ostatniego okrążenia wciąż wierzyłem w zwycięstwo, ale prędkość Nino, szczególnie na zjazdach, była niewiarygodna – powiedział Cink po wyścigu. – Nie jestem jednak zawiedziony, to 2. miejsce jest dla mnie cenniejsze niż zeszłoroczne młodzieżowe mistrzostwo świata – dodał.
Mimo słabszych wyników kolegów Cinka z drużyny ekipa Meridy zajęła 3. miejsce w klasyfikacji drużynowej i w „generalce” Pucharu Świata zmniejszyła stratę do BMC. Obecnie wynosi ona tylko 3 punkty i można się spodziewać ataków kolarzy Multivan Merida Biking Teamu na pozycję lidera.
Wyniki 4. wyścigu Pucharu Świata XCO 2013 w Vallnord w Andorze
Elita kobiet
1. Sabine Spitz, GER, 1:26.54
2. Katerina Nash, CZE, + 0.01
3. Eva Lechner, ITA, + 0.04
4. Gunn-Rita Dahle Flesjaa, NOR/MULTIVAN MERIDA BIKING TEAM, + 0.09
5. Tanja Zakelj, SLO, + 1.24
Elita mężczyzn
1. Nino Schurter, SUI, in 1:27.07
2. Ondrej Cink, CZE/MULTIVAN MERIDA BIKING TEAM, + 0.06
3. Stéphane Tempier, FRA, + 0.11
4. Maxime Marotte, FRA, + 0.31
5. Gerhard Kerschbaumer, ITA, + 0.45