Karkonosze na rowerze
Na pierwszy rzut oka Karkonosze przypominają sielską, zieloną krainę, pełną malowniczych krajobrazów. Górskie szczyty pokryte są świerkami i sosnami, a u podnóży rozciągają się łąki i pastwiska z żółtym rzepakiem. Klimat przypomina nieco ten alpejski, jest jednak dużo łagodniejszy i cieplejszy. To idealne miejsce by wybrać się na rower.
Karkonosze to jedno z najpiękniejszych pasm górskich na Dolnym Śląsku. Oprócz wyjątkowych widoków i niezapomnianych atrakcji turystycznych znajdziemy tu wiele tras rowerowych – miejskich i wysokogórskich. Z perspektywy siodełka można podziwiać niezapomniane panoramy górskich szczytów i poczuć na własnej skórze wyjątkowy klimat tego miejsca.
To tu swoją przygodę z rowerem zaczynała Maja Włoszczowska, wielokrotna mistrzyni Polski i Europy w kolarstwie górskim oraz wicemistrzyni olimpijska w Pekinie. Strome, wyboiste górskie trasy doskonale nadają się do treningów kondycyjnych. Mogą być też źródłem wspaniałych przeżyć i radości. Dziś wielu fanów dwóch kółek przyjeżdża w te okolice, specjalnie po to, by podążać jej ulubionymi szlakami a miasto Jelenia Góra planuje przygotowanie ciekawej trasy imienia Mai Włoszczowskiej.
Mniej doświadczonym cyklistom Jelenia Góra oferuje trasy po drogach asfaltowych. Chociaż nie prowadzą one wzdłuż górskich lasów i ścieżek, są równie piękne. Wszystkie mijane po drodze miejscowości są warte krótkiej przerwy na zwiedzanie, choćby na chwilę. Pięknie zachowane parki i pałace pozwolą odetchnąć po przejażdżce i nabrać sił do dalszej drogi. Niewielki stopień trudności tras sprawia, że jest to doskonała opcja na rodzinną eskapadę.
Szczególnie warte uwagi są euroregionalne szlaki ER-2 (Szlak Liczyrzepy) i ER-6. Trasa ER-2 biegnie od przejścia granicznego Zittau/Porajów przez Świeradów Zdrój, Jakuszyce, Przesiekę i Kowary aż do Chełmska Śląskiego. Szlak posiada liczne odgałęzienia do wszystkich pobliskich przejść granicznych i łączniki do rowerowej obwodnicy Jeleniej Góry. Euroregionalny szlak turystyczny ER-6 „Dolina Bobru” prowadzi z Lubawki przez Rudawski Park Krajobrazowy, Janowice Wielkie, Wojanów, centrum Jeleniej Góry, Park Krajobrazowy Doliny Bobru aż do Pilchowic. Niezwykle malowniczy, zielony szlak liczy 122 kilometry.
Jelenia Góra, to nie jedyne miejsce, oferujące doskonałe trasy turystyczne. Warto wybrać się do Kowar, które są doskonałą bazą wypadową we wszystkie rejony Kotliny Jeleniogórskiej. Szczególnie warta uwagi jest trasa z Kowar do Bukowca. Rowerową wycieczkę najlepiej rozpocząć przy bramie wjazdowej do „Parku Miniatur Zabytków Dolnego Śląska”.
<content>19112</content>
Trasa z Kowar do Bukowca
Tuż za nią znajduje się przepiękny kompleks dawnego uzdrowiska - stuletnia willa Annenhof i budynki należące do szpitala „Bukowiec”. Szpital powstał w latach 1916-1920 jako sanatorium leczące choroby płuc i do dziś pełni funkcje lecznicze. Budynek otoczony jest rozległym parkiem, który również warto odwiedzić. Pałac “Bukowiec” jest godny uwagi jeszcze z jednego powodu: szczególnie często gościli tu pacjenci – artyści. Prawie całe swoje twórcze życie spędził tu Józef Gielniak – jeden z najwybitniejszych powojennych polskich grafików.Kolejną architektoniczną perełką na trasie Kowary – Bukowiec, jest budynek szpitalny „Wysoka Łąka”. Autorem projektu jest Karl Grosser, który tworząc go, wzorował się na wysokogórskim sanatorium w szwajcarskim Davos. Elewację i wnętrza ozdobiono motywami roślinnymi i zwierzęcymi, a z licznych werand i wieżyczek roztacza się widok na przepiękny park. Zaprojektował go architekt ogrodów Mentzel, który znakomicie wykorzystał otaczający “Wysoką Łąkę” krajobraz. Z tarasu przed głównym wejściem do szpitala roztacza się malowniczy widok na wschodnią część Karkonoszy.Następnie warto pojechać do wsi Bukowiec by obejrzeć dawną siedzibę rodziny von Reden. Koniecznie trzeba się tam przespacerować po rozległym romantycznym parku, należącym do Pałacu Bukowiec. Na jego terenie znajduje się wiele urzekających zakątków - Świątynia Ateny, Wieża Strażnicza czy Ruiny Opactwa, które należy zobaczyć. W drodze powrotnej do Kowar warto odwiedzić Pałac Ciszyca. Ten nieco zapomniany dworek należał przed laty do znamienitych rodów: Radziwiłłów oraz Czartoryskich. Był również sceną miłosnej historii, w którą wplątani zostali mieszkańcy Ciszycy i późniejszy Cesarz Niemiec Wilhelm I Hohenzollern.Kompleks graniczy z małym romantycznym parkiem krajobrazowym z cennymi gatunkami drzew. Nad Pałacem wznosi się wzgórze, na szczycie którego w leśnej gęstwinie odnaleźć można ruiny zamku myśliwskiego z końca XVIII wieku. W 2011 roku rozporządzeniem Prezydenta RP pałace i parki krajobrazowe Kotliny Jeleniogórskiej zostały wpisane na listę pomników historii. Uznano, że zespół jedenastu rezydencji Kotliny Jeleniogórskiej stanowi dziedzictwo kulturowe o szczególnej randze.Powyższe trasy to tylko część szlaków rowerowych, jakie można znaleźć w Karkonoszach. Co ważne, wszystkie są doskonale oznakowane, a po drodze znajduje się wiele miejsc, gdzie można odpocząć i nabrać sił na dalszą podróż. Dzięki temu na rowerowy wypad mogą się wybrać nie tylko zapaleni kolarze, ale też rodziny z dziećmi i osoby, które potrzebują wypoczynku na świeżym powietrzu. Czerwiec to idealny miesiąc by rozpocząć przygodę z rowerem. Najlepiej w Karkonoszach.