>
Skip to main content

Przygoda w Południowym Tyrolu - dlaczego musisz tam zabrać swoje dzieci!


Autor: rodzice Zosi i Mikołaja
®KOTTERSTEGER
®KOTTERSTEGER

Rok temu poleciłem znajomym wyjazd z dwójką dzieci na wakacje do Południowego Tyrolu. Mieli dość plażingu i smażingu. Chcieli pokazać dzieciakom, że wakacje można spędzić aktywnie, chcieli zaszczepić im to, co kiedyś ich połączyło, spędzanie czasu w górach.

Kilka dni temu dostałem od nich ten tekst, uśmiałem się czytając. Mam nadzieję, że Ciebie też zainteresuje relacja rodziców Mikołaja i Zosi. Na końcu, znajdziesz kilka miejsc o których rozmawiałem z nimi polecajac im Południowy Tyrol na wakację letnie.

Nasze ubiegłoroczne wakacje w Południowym Tyrolu były niesamowite! Zabraliśmy nasze dzieciaki w Dolomity i to była najlepsza decyzja, jaką mogliśmy podjąć. Ten region jest absolutnie stworzony dla rodzin z dziećmi-mówię Ci, to nie są zwykłe wakacje, to prawdziwa przygoda, która łączy zabawę, edukację i aktywny wypoczynek w jednym.

Pierwszego dnia odkryliśmy tematyczne szlaki dla małych odkrywców, które kompletnie oczarowały nasze dzieci. Wyobraź sobie ścieżki specjalnie zaprojektowane z myślą o dzieciach, gdzie na każdym kroku czeka jakaś niespodzianka! Nasz Mikołaj i mała Zosia byli tak podekscytowani, że zapomnieli nawet o swoich tabletach - a to już coś znaczy w dzisiejszych czasach. Te szlaki są genialne, bo dzieci nawet nie zauważają, że się uczą, myśląc, że po prostu się bawią.

Mieszkaliśmy w uroczym pensjonacie prowadzonym przez lokalną rodzinę, gdzie od razu poczuliśmy się jak w domu. Gospodarze mieli własne dzieci w wieku podobnym do naszych, więc maluchy natychmiast znalazły towarzystwo do zabawy. Co mnie najbardziej zaskoczyło, to jak bardzo region jest nastawiony na potrzeby rodzin z dziećmi. Wszędzie znajdziesz udogodnienia dla najmłodszych - od specjalnych menu w restauracjach po miejsca, gdzie dzieci mogą się wyszaleć, gdy rodzice odpoczywają przy kawie.

Jednego dnia wybraliśmy się kolejką linową na szczyt góry, skąd rozciągał się widok zapierający dech w piersiach. Nasze dzieci były zachwycone samą jazdą kolejką - to dla nich była już atrakcja sama w sobie! Na górze czekała na nas platforma widokowa, z której mogliśmy podziwiać majestatyczne szczyty Dolomitów. Zosia, która ma dopiero 5 lat, powiedziała, że czuje się jak księżniczka w chmurach. Takich momentów się nie zapomina, uwierz mi.

Południowy Tyrol to także raj dla małych łasuchów! Pamiętasz, jak zawsze narzekałeś, że Twój Kuba jest wybredny? Tutaj ten problem znika. Lokalna kuchnia to fascynujące połączenie wpływów włoskich i austriackich, które zachwyca nawet najbardziej kapryśne dziecięce podniebienia. Mój Mikołaj, który normalnie je tylko makaron z serem, nagle zaczął prosić o więcej tyrolskich knedli i strudla jabłkowego. To był prawdziwy cud kulinarny!

Co mnie najbardziej urzekło w Południowym Tyrolu, to równowaga między aktywnością a relaksem. Po dniu pełnym przygód, mogliśmy odpocząć w jednym z licznych parków czy nad krystalicznie czystym jeziorem. Dzieci uwielbiały pluskać się w wodzie, a my z mężem mogliśmy chwilę odetchnąć i nacieszyć się widokami. Wiesz, jak trudno znaleźć miejsce, które zadowoli zarówno dzieci, jak i rodziców - ale tutaj naprawdę się to udaje.

Atrakcje dla dzieci w każdym wieku (wybór redakcji)

Atrakcja

Wiek dzieci

Nasze wrażenia

Tematyczne szlaki górskie

od 3 lat

Fascynująca przygoda edukacyjna

Parki linowe

od 6 lat

Adrenalina i zabawa w bezpiecznym otoczeniu

Farmy edukacyjne

od 2 lat

Kontakt ze zwierzętami i nauka o przyrodzie

Muzea interaktywne

od 4 lat

Nauka przez zabawę i eksperymenty

Jeziora i kąpieliska

każdy wiek

Relaks i ochłoda w upalne dni

Jednym z naszych ulubionych dni był ten spędzony na farmie edukacyjnej. Dzieci mogły karmić zwierzęta, doić krowy i uczestniczyć w warsztatach robienia sera. Zosia do tej pory opowiada wszystkim, jak sama zrobiła ser, który potem zjedliśmy na kolację! To właśnie takie autentyczne doświadczenia sprawiają, że wakacje stają się niezapomniane. Dzieci nie tylko się bawią, ale też uczą się o lokalnej kulturze, tradycjach i przyrodzie.

Południowy Tyrol to także miejsce, gdzie można naprawdę oderwać się od codziennego zgiełku i technologii. Pamiętasz, jak zawsze narzekamy, że nasze dzieci są uzależnione od ekranów? Tutaj problem rozwiązuje się sam - przyroda jest tak fascynująca, że dzieci same z siebie odkładają telefony. Mój Mikołaj, który normalnie nie rozstaje się ze swoim tabletem, przez cały tydzień ani razu o niego nie zapytał! To był prawdziwy detoks cyfrowy dla całej rodziny.

Jeśli martwisz się o pogodę, to mogę Cię uspokoić - Południowy Tyrol ma mnóstwo atrakcji na każdą aurę. Gdy jednego dnia złapał nas deszcz, odwiedziliśmy interaktywne muzeum nauki, gdzie dzieci mogły przeprowadzać eksperymenty i bawić się, ucząc się jednocześnie. Następnego dnia, gdy wróciło słońce, wyruszyliśmy na szlak z przewodnikiem, który opowiadał fascynujące historie o lokalnej florze i faunie. Dzieci były zachwycone, gdy udało im się przez lornetkę wypatrzeć kozice!

Co do zakwaterowania, masz naprawdę szeroki wybór. My zdecydowaliśmy się na apartament z aneksem kuchennym, co dało nam swobodę przygotowywania posiłków dla dzieci według ich preferencji. Ale równie dobrze możesz wybrać hotel z animacjami dla dzieci czy gospodarstwo agroturystyczne, gdzie maluchy będą miały kontakt ze zwierzętami. Wiele miejsc oferuje specjalne udogodnienia dla rodzin - od łóżeczek dziecięcych po kluby dla dzieci.

Na koniec muszę wspomnieć o tym, jak bezpieczny jest ten region. Wiesz, jak zawsze martwimy się o dzieci podczas podróży - tutaj naprawdę można odetchnąć. Szlaki są dobrze oznakowane, atrakcje dla dzieci spełniają najwyższe standardy bezpieczeństwa, a lokalna społeczność jest niezwykle przyjazna i pomocna. Nawet gdy Zosia zgubiła swoją ulubioną przytulankę w restauracji, właściciel osobiście przywiózł ją do naszego pensjonatu następnego dnia!

Więc jeśli zastanawiasz się, gdzie zabrać swoje dzieci na następne wakacje, Południowy Tyrol to strzał w dziesiątkę! To miejsce, gdzie rodzinne wspomnienia tworzą się same, gdzie dzieci mogą być dziećmi, a rodzice naprawdę odpoczywają. Moje dzieci już pytają, kiedy tam wrócimy, a ja sama łapię się na przeglądaniu zdjęć z tęsknotą. Dziękujemy Ci za polecenie.

Rodzice Mikołaja i Zosi dbają o prywatność swoich dzieci i nie udostępniają w mediach ich wizerunków, zdjęcia ilustrujące artykuł pochodzą z ogólnodostępnych bibliotek  prasowych Południowego Tyrolu.

Najciekawsze atrakcje Południowego Tyrolu dla rodzin z dziećmi

Rodzice Zosi i Mikołaja nie chcheili bezpośrednio pisać o odwiedzanych miejscach, nie chchieli by ich tekst został potraktowany jako reklamowy. 

O miejscach wymienionych poniżej rozmawiałem z rodzicami przed ich wyjazdem.

  1. Mountain Adventure World w Ratschings / Racines  - szlak edukacyjny dla całej rodziny
  2. Gumperleweg w Agums / Agumes, - ścieżka edukacyjna pokazująca dzieciom i rodzico sekrety życia mieszkańców lasu
  3. Jochtal Adventure Park w Gitschberg-Jochtal -  górska ścieżka edukacyjna, trasę można przejechać wózkiem dzieciecym.
  4. Roter Hahn - farmy agroturystyczbe z tym logo są idealnym miejscem na noclegi (byłem, widziałem i gorąco polecam)