Skip to main content

Wiosna w Dolomitach

Autor: Sudtirol
Fot. IDM Südtirol, Alex Filz, Bolzano / Bozen
Fot. IDM Südtirol, Alex Filz, Bolzano / Bozen

Nadchodzi wyczekiwana wiosna, którą mieszkańcy południowej Europy mogą się cieszyć wcześniej niż pozostali. Niezapomniane widoki, jedyne w swoim rodzaju spotkanie alpejskiego śniegu z włoskim słońcem, feeria kolorów, zapachów, dźwięków i smaków – tak wygląda przedwiośnie w Dolomitach i Południowym Tyrolu. Zobacz, jak na północy Włoch przyroda budzi się do życia. 

Niezwykłe spotkanie wiosny i zimy

 

Klimat Południowego Tyrolu sprzyja łagodnemu przejściu zimy w wiosnę. W dolinach temperatury sięgają już 20 stopni, dzięki czemu, spacerując lub jeżdżąc po lokalnych szlakach można zobaczyć zielone, pełne życia kwitnące łąki, które na horyzoncie zamykają ośnieżone Alpy. Jednak w wyższych partiach śnieg jest jeszcze obecny, co
w zderzeniu ze słońcem i budzącą się zielenią daje niesamowity efekt. Na szczytach gór może on leżeć nawet do maja czy czerwca, co jednak nie przeszkadza w przebijaniu się młodych roślin na dolnych terenach. Majestat gór i łany zielonych łąk oprószonych pierwszymi kwiatami – czy może być coś piękniejszego?

Takie spotkanie wiosny z zimą można podziwiać m.in. w miasteczku Meran/Merano. To miasto-ogród z 18 kilometrami ścieżek do spacerowania i 16 hektarami przestrzeni parkowych, pełne środkowoeuropejskiego uroku. Rosnące tu palmy, oleandry, kaktusy
i kolorowe ukwiecone rabaty podkreślają przyjemny charakter miasta. W jednym kadrze możemy podziwiać roślinność, charakterystyczną dla południowego klimatu i ośnieżone górskie szczyty.

W bliskiej okolicy Meran znajduje się jedyny w swoim rodzaju ogród botaniczny Trauttmansdorff, pełen stawów, promenad oraz niezliczonych kwiatów i roślin z całego świata. A na jego środku króluje zamek. Jeśli chcemy poczuć wiosenną aurę, wizyta
w tym miejscu jest obowiązkowa – widok budzących się do życia roślin z całego świata, nieśmiało wyglądających pąków i rozwijających się liści z pewnością wprawi nas
w cudowny nastrój. A te zapachy i kolory! Warto się tez tam wybrać w lecie, kiedy wszystko dojrzeje i będzie omamiać swym pięknem.

W Południowym Tyrolu i palm nie zabraknie – śnieg im nie przeszkadza! Takie widoki można podziwiać, np. w Bolzano / Bozen.

Jeśli jeszcze nie czujesz, że wiosna w Południowym Tyrolu jest jedyna w swoim rodzaju, wyobraź sobie, że spacerując po dolomickich szlakach i obserwując zapierające dech w piersiach widoki, możesz się natknąć na piękne brązowe krowy, które też zaczęły korzystać z kwitnących łąk. Potwierdzona informacja: bardzo chętnie pozują do zdjęć.

W sercu kwitnących jabłoni 

W niektórych częściach Południowego Tyrolu widok kwitnących jabłoni można podziwiać już pod koniec marca. Niepowtarzalny, przywołujący w myślach wiosnę zapach i delikatny różowy kolor są wpisane w południowotyrolski krajobraz. Sadownicy rozpoczynają przygotowania do sezonu, który w tym regionie jest niezwykle intensywny. Południowy Tyrol to jeden z największych dostawców jabłek na świecie – hoduje się tam aż 20 odmian. Na stronie Południowotyrolskiego Konsorcjum Jabłek (Südtiroler Apfelkonsortium), za pomocą specjalnego algorytmu, można poznać odmiany, które będą nam najbardziej smakować.

Wino – duma Południowego Tyrolu

Wiosną to też moment kiedy do życia budzą się także południowotyrolskie winorośle – a jest ich 5,5 tysiąca hektarów, na których uprawia się 20 szczepów. Jeszcze trochę czasu minie do momentu owocowania i zbiorów, jednak już teraz rozpoczyna się cały proces produkcji wina. Jest to niezwykle ważny element życia mieszkańców, zarówno ze względu na ich miłość do dobrego smaku, lecz także na gospodarkę – jest jedna z głównych branży w regionie, a południowotyrolskie wina są cenione na całym świecie, co potwierdzają liczne nagrody. W biodynamicznej winnicy Manincor znajdującej się w pobliżu jeziora Kalterersee / Lago di Caldaro, o tej porze roku zbierane są tzw. "łzy winorośli". Drogocenna woda winogronowa, której lecznicze właściwości cenione są już od starożytności, pobierana jest z głębi ziemi na przecięte łączniki i starannie zamykana w butelkach. Unikalne substancje witalne południowotyrolskiej wody winogronowej, która dostarcza młodym pędom antyoksydantów, są podstawą kosmetyków do twarzy Acqua Vinea Nobilis, które zapewniają skórze naturalną ochronę, nawilżenie i zdrowy blask.

A gdy wino już na stole…

Kwiecień i maj sprawiają, że serca miłośników szparagów biją szybciej –
w Południowym Tyrolu istnieje miejsce, które nazywa się szparagowym trójkątem
i znajduje się pomiędzy miejscowościami Terlan, Vilpian, Siebeneich. Szparagi są objęte znakiem „Qualität Südtirol”. Jest on przyznawany produktom rolnym
i spożywczym, które pochodzą z Południowego Tyrolu i zostały poddane ścisłej kontroli jakości. Szparagi Terlan znane są ze swojego eleganckiego wyglądu
i łagodnego smaku, szparagi Kastelbeller są nieco mniejsze, ale mają bardziej intensywny smak. W sezonie szparagowym wszystkie restauracje mają je w swoim menu. A dopełnieniem doznań podniebienia jest pasujące wino np. Sauvignon blanc.

Bzzzz… nie tylko flora się budzi

W Południowym Tyrolu jest aż 6 tysięcy kolonii pszczół, produkujących jeden ze sztandarowych produktów tego regionu. Miód z południowotyrolskim znakiem jakości „Südtirol Qualität” można rozpoznać po złotym kolorze etykiety i wyjątkowej różnorodności aromatów. Rocznie pszczoły produkują ponad 90 tysięcy kilogramów miodu – to około 15 kilogramów na jedną kolonię pszczół.