Pierwszy Bike Park w północnej Polsce
Zachodnia część województwa warmińsko – mazurskiego to obowiązkowy punkt na mapie rowerzystów uwielbiających ekstremalną jazdę. Otwarcie w piątek 29 lipca 2022, tego dnia rowerzyści będą mogli kupić karnet całodniowy za 1 zł.
Na Kurzej Górze, w Kurzętniku, powstał pierwszy w północnej części kraju profesjonalny Bike Park. Nowa inwestycja całorocznego ośrodka to atrakcja rowerowa dla lubiących parki rowerowe. Jest tak samo przygotowana jak Bike Parki zlokalizowane na południu Polski.
— Brakowało nam atrakcji typowo letniej, która będzie odpowiadała na potrzeby osób chcących spędzać czas aktywnie, uprawiając sport — mówi Grzegorz Błaszkowski, wiceprezes ośrodka Kurza Góra Ski&Bike Park. — Bike Park był więc naturalnym wyborem.
Do dyspozycji rowerzystów są trzy trasy: zielona, niebieska i czerwona. Zróżnicowanie poziomu trudności na poszczególnych trasach pozwoli korzystać z Bike Parku rowerzystom prezentującym różne umiejętności, od początkujących po zaawansowanych, dla których żadna z przeszkód nie będzie stanowiła trudności. — Najłatwiejsza i najłagodniejsza jest trasa zielona — mówi Błaszkowski. — Dla zawodników średniozaawansowanych odpowiednia będzie trasa niebieska, a najtrudniejsza jest oczywiście czerwona — wyjaśnia wiceprezes.
- Trasa zielona, czyli łatwa, jest zlokalizowana po zachodniej stronie ośrodka i wije się obok drewnianej ścieżki prowadzącej na Wieżę widokową. W jej przebiegu mamy liczne bandy (profilowane zakręty) oraz muldy i niewielkie skocznie. Jej średni spadek to około 6%. Trasa zielona przeznaczona jest dla początkujących zawodników, którzy dopiero zaczynają przygodę z tą odmianą jazdy rowerem.
- Kolejna pod kątem trudności jest trasa niebieska, która jest bardziej wymagająca niż zielona a w jej przebiegu znajdziemy wysokie bandy oraz przeszkody do szlifowania techniki skakania oraz muldy. Jej średni spadek to około 8,5%.
- Najtrudniejszą trasą w Bike Parku na Kurzej Górze jest trasa czerwona. Jest to jumpline, do którego dotrzemy dojazdówką wspólną z trasą niebieską. Na początku trasy znajdziemy przeszkodę „Shark Fin”, a następnie do dyspozycji mamy duży step downy oraz step upy z długimi, szerokimi lądowaniami, a także bardzo wysokie i długie bandy. Średni spadek na trasie czerwonej to około 10%.
Wszystkie trzy trasy są utwardzone. Aby bezpiecznie i komfortowo transportować rowerzystów na stację górną, skąd startują trasy Bike Parku, na Kurzej Górze zainstalowano szeroki na 120 cm wyciąg taśmowy.
— To najdłuższa tego typu taśma w Europie — mówi wiceprezes Błaszkowski. — Latem będzie wykorzystywana do transportu rowerzystów, zimą będzie woziła narciarzy i snowboardzistów. Bike Park na Kurzej Górze to nie jedyna atrakcja na terenie ośrodka, z której można skorzystać latem.
Na przełomie zimy i wiosny oddano do użytku Wieżę widokową, która jest jedyną tego typu konstrukcją w północnej części kraju i jedną z największych budowli ciesielskich w Europie. Wieżę zbudowano z drewna robinii akacjowej, a prowadzi do niej niemal dwukilometrowa kładka. W jej przebiegu znajdują się instalacje edukacyjne nawiązujące do czasów średniowiecza.
— Przypominamy historię bitwy, która w 1410 roku pierwotnie miała odbyć się w Kurzętniku, a nie pod Grunwaldem — mówi wiceprezes Błaszkowski. Kurza Góra to także największy w Europie kompleks zjeżdżalni tubingowych. Zjazdy na oponach odbywają się po specjalnie przygotowanych torach. Trzy tory są szybkie i proste, dwa kręte jak górskie serpentyny, a jeden jest z wyskocznią i miękkim lądowaniem na dużej pneumatycznej poduszce.
Kurza Góra należy do Grupy Pingwina skupiającej pięć́ całorocznych ośrodków narciarsko – rowerowych zlokalizowanych w Rzykach koło Andrychowa, Kasinie Wielkiej, Krynicy Zdroju, Wiśle i Kurzętniku na Warmii i Mazurach.
- Słowacja - weekend z adrenaliną: tyrolka, spływ, rowery, viaferata i hulajnogi terenowe
- Kampania „Czas na bezpieczny rower” przypomina o podstawowych zasadach bezpieczeństwa